a za chwilę ze wzruszenia.
Niemniej trzeba zaznaczyć, że film jest dla widza inteligentnego, z poczuciem humoru. Kretyna,
który się dobrze bawi na "Movie 43", albo na filmach z Sandlerem i Ferrellem raczej nie rozbawi.
W swoich ocenach piszesz "ten film mi się podoba" lub "ten film mi się nie podoba". W drugim przypadku jest dużo o kretynach-twórcach. W obu przypadkach stanowi to dla ciebie okazję do mniej lub bardziej jawnego uznania, że jesteś inteligentny, a widzowie innych filmów z innym gustem to kretyni.
Nie jest dziwne, że ludzie cenią te filmy, które cenią. Nie jest dziwne, że uważają je za lepsze. Nie jest dziwne, że wnioskują na tej podstawie o inteligencji innych. Ale za to jest to niepoprawne. :)
Dobrego dnia!